Nie opuszcza mnie wrażenie, że lato dopiero się zaczęło a już widać nadchodzącą jesień. Coraz więcej kolorowych liści i osób w ciepłych szalach. Czas nie ubłagalnie pędzi do przodu.
Wszystkie wpisy, których autorem jest Dorota Łukaszuk
Rękodzieło
Zajęcia plastyczne są szczególnie uwielbiane przez panie, chociaż czasami i panów udaje się namówić do pomocy. „Dekorowanie codzienności” to praca w skupieniu, ćwiczenie koncentracji i sprawności manualnej rąk. To również wymierny efekt którym, można się pochwalić.
Wielka duma z dobrze wykonanego zadania, to sprawia że tak chętnie pensjonariusze uczestniczą w zajęciach plastycznych.
Dorota Łukaszuk
Zagraniczni goście
Dni Młodzieży choć wydawały by się odległe od życia w domu seniora również w bardzo pozytywny sposób wpłynęły na naszych podopiecznych. Młodzież z Hiszpanii i Wenezueli, która przejazdem do Krakowa zatrzymała się w Parafii w Magdalence odwiedziła Seniorów. Poza pracami porządkowymi w ogrodzie przygotowali piękny koncert piosenek pielgrzymkowych ze swoich stron. Śpiewali przy gitarze wybijając rytm patyczkami. Wszystkich wesołe rytmy porwały do tańca. Na zakończenie my też przy akompaniamencie gitary zaśpiewaliśmy kilka piosenek.
Nowy look naszego pupila
Wiosna ach to Ty
Wiosna w ogrodzie, w sercach , duszy i nawet na talerzu ( mimo że mamy dopiero kwiecień już pojawiły się pierwsze truskawki). Na początek dla wiosny na zachętę powstał piękny jej portret. Obraz wymagał pracy zespołowej 9 osób ( pracę wykonały dwie Krysie , Emilia , Kasia, Dorota, Gienia, Regina, Marianna, na całość miał oko pan Marian).
Wiosna zawitała również w ogrodzie, powoli nieśmiało pojawiają się kolorowe kwiaty. Dominuje kolor żółty ale liczymy, że ogród będzie tak kolorowy jak włosy Pani Wiosny.
świąteczny czas refleksji
Mimo, że czas świąt jest czasem wesołym wielu z nas nie może się rozstać z łezką, która w gotowości czeka żeby wypłynąć na policzek. Kolejne święta, kolejny rok który mija bezpowrotnie. Z czasem życie zamienia się w wielokrotnie powtarzany schemat i tylko chwile odróżniają dzień od dnia, tylko chwile radości sprawiają ze mamy jeszcze siłę by działać. Takie chwile spędziliśmy wspólnie przy świątecznym stole w Sekwoji.
Dorota Łukaszuk
Wigilia w Sewoji
1. Aniołek maleńni jak wróbelek.
Przyfrunął do szopy do Betlejem
Zapalił na niebie wielką gwiazdę
Aż noc się zrobiła jak dzień jasna !
Ref. Kolęda na niebie
Kolęda na ziemi, kolęda.
Kolęda na niebie
Kolęda na ziemi dla Ciebie kolędujemy.
2. Zaśpiewał głosikiem jak dzwoneczek
Że w szopie na sianie leży dziecię
Kto widział te cuda nad cudami
Że Bóg choć maleńki będzie z nami
Ref. Kolęda na niebie
Kolęda na ziemi, kolęda.
Kolęda na niebie
Kolęda na ziemi dla Ciebie kolędujemy.
3. Przybiegli pasterze i zwierzęta
Królowie przynieśli już prezenty
I Ciebie zaprasza do Betlejem
Aniołek maleńki jak wróbelek
Ref. Kolęda na niebie
Kolęda na ziemi, kolęda.
Kolęda na niebie
Kolęda na ziemi dla Ciebie kolędujemy.
Kolędowanie 2015
Jest już grudzień czas kolędy
czas śpiewaniu dawać względy
Wspólnie razem wielbić Pana
w towarzystwie kapelana
Wieczór kolęd w naszym Domu
by nie ująć nic z poziomu
Przy gitarze i śpiewnikach
kawie ciastach i piernikach
Wszyscy razem śpiewaliśmy
i czar kolęd chłonęliśmy
Dźwięk gitary i wtór głosów
wśród zbielałych wokół włosów
Serca szczęściem przepełniały
a łzę w oku gdzieś chowały
Tak w „Sekwoi” naszym domu
Nie zbrakło wrażeń nikomu.
W naszym domu już czuję się magię Świąt Bożego Narodzenia . Z dumą mogę stwierdzić, że dekoracje i pierniczki są wykonane przez mieszkańców. W sobotę 19.12. spotkaliśmy się w dużym gronie by razem kolędować . Odwiedził nas Ks. Proboszcz i młodzież ze szkoły w Mrokowie.
Bardzo dziękuje wszystkim, którzy mimo gonitwy przedświątecznej znaleźli czas by wspólnie z nami przy gitarze pośpiewać kolędy.
Majowe porządki w ogrodzie
Przepis na wielkanocną palmę a’la Sekwoja
Składniki:
ok 200 krepinowych kwiatów
ok 100 zielonych krepinowych gałązek
ćwierć litra kleju
kilkanaście par rąk do pracy
morze zapału
wielka beczka uśmiechu
Kolejność mieszania składników dowolna.
Efekt, jak zwykle, gdy do akcji wkraczają seniorzy z Sekwoi, fantastyczny.
Cztery godziny pracy zaowocowały palmą wielkości około 120 cm. Szampański nastrój przy pracy nie opuszczał nas nawet na chwilę. A ochom i achom nad gotowym produktem nie było końca. W niedzielę palma pod opieką delegacji pensjonariuszy Sekwoi wzbudzała zachwyt w pobliskim kościele.
Jednak dla nas najważniejsze były te chwile, gdy wszyscy razem, wspólnymi siłami, tworzyliśmy coś jedynego w swoim rodzaju, niepowtarzalnego, zawierającego cząstkę każdego z nas. Po raz kolejny pokazaliśmy sobie i wszystkim wokół, że jesteśmy zespołem, w którym każdy z członków pełni ważną rolę, jest wręcz niezastąpiony.